Dziś o 9.20 księżna przybyła do Duńskiej Ambasady w Rabacie. Gdzie spotkała się z Zhoř Al Horr i Rabea Naciri, które są zaangażowane w propagowanie praw kobiet w Maroku.
Następnie około 10.40 Mary pojawiła się pod Centrum Maltretowanych Kobiet, gdzie czekała ją miła niespodzianka, pod budynkiem zebrały się tłumy ludzi w różnym wieku.
Następnie około 10.40 Mary pojawiła się pod Centrum Maltretowanych Kobiet, gdzie czekała ją miła niespodzianka, pod budynkiem zebrały się tłumy ludzi w różnym wieku.
Zarówno dzieci i dorośli chcieli uścisnąć rękę Duńskiej Księżnej. Dzieci śpiewały dla Mary w chórku, a gdy późnej odjeżdżała na tylnym siedzeniu czarnego samochodu grupka dzieci zaczęła biec za nim, aby właściwie pożegnać księżną.
Podczas wizyty, księżna obejrzała projekt UAF mający na celu promowanie praw kobiet w Maroku. UAF współpracuje z duńską organizacją KVINFO, której delegaci towarzyszą Mary w podróży.
O 11.55. księżna Mary przybyła do Sądu Pierwszej Instancji w Temara - jednostki specjalnej w Ministerstwie Sprawiedliwości, która rozstrzyga sprawy dotyczące maltretowanych kobiet. Podczas tej wizyty księżna spotkała się także z maltretowanymi kobietami.
Następnie księżna udała się na lunch z Duńskim Ambasadorem Michael'em Lund Jeppesen'em. Towarzyszyli im przedstawiciele KVINFO, Danner i Lokk.
Około 15.15 księżna była już w La Ligue Démocratique des Droits des Femmes (LLDF), organizację dotyczącą praw kobiet w Maroku. Podczas wizyty Mary spotkała się z dwiema kobietami, które były ofiarami przemocy.
Mary nosiła bransoletki Shamballa Jewels“Royal Bracelet” i Ivory Bogota
Byty pochodzą od Prady, ary nosiła je np. na chrzcie księżniczki Atheny:
http://25.media.tumblr.com/8e6147fb459f671c06a2b01df66628f9/tumblr_mrzomukOrF1r9n2z6o1_500.jpg
OdpowiedzUsuńnowe zdjęcie? chyba chodzi o to, że Mary nosi obrączkę Fredrika? ;)
To nie jest jego obrączka. Ta spadłaby jej z palca, bo obrączki mężczyzn to do siebie mają, że są większe :)
UsuńMoże Mary dostała obrączkę numer 2 na rocznice ślubu od Freda?!
I nosi ją od czasu do czasu.
Ania
Aniu jesteś w błędzie. eM. ma rację. Prasa pisała o tym, że podczas Ironmana Frederik nie miał obrączki - wiadomo mógłby zgubić. Dlatego dał ją do "popilnowania" żonie. Jak widać nie była za duża. Bardzo możliwe, że Frederik nie zapomniał zostawić jej w domu i podał ją żonie w ostatniej chwili.
UsuńSkoro czytałyście ten artykuł, no to zwracam honor :)
UsuńAnia
P.S. Widocznie Fred ma chude palce.
Wyglądała pięknie - podoba mi się jej granatowa góra. To dobrze, że Mary odwiedziła te kobiety, dzięki temu wiedzą, że nie są same
OdpowiedzUsuńu mnie nowa notka /// http://sam-barks.blog.pl/ zapraszam !