Księżna Marie, podsumowanie wizyty w Chile.

Wczoraj księżna Marie została odznaczona tradycyjną żółtą-czerwoną wstążką, wyrażającą przynależność do Teatru. Każda członkini Duńskiej Rodziny Królewskiej jest honorowym członkiem Stowarzyszenia ’Kongelig Mayestaits Acteurs’.

Księżnej Marie towarzyszył mąż, książę Joachim, jak doczytałam się na jednej z duńskich stron internetowych, księżna i książę musieli zagrać na scenie. Marie grała lekarza, a Joachim rannego. Zauważyłam, że książę Joachim ma rękę w gipsie.

Księżna Mary stała się członkiem ’Kongelig Mayestaits Acteurs’ w 2008 roku. Tutaj znajdziecie filmik z „zaprzysiężenia” księżnej Mary.

Królowa Małgorzata, na zdjęciu poniżej, ma zdecydowanie duszę artystyczną, z pewnością było to dla niej miłe odznaczenie.

Na koniec chciałabym podsumować wizytę Mary i Freda w Chile.

Dzień I

Bardzo im zazdroszczę, z pewnością mogli zobaczyć piękne widoki. Ta „wycieczka” miała raczej charakter prywatny, dzięki czemu widzimy parę w zwykłych wygodnych strojach.

Wieczorem Mary wyglądała elegancko, tylko moim zdaniem kolczyki za bardzo się odznaczają.

Dzień II

Przyznam, że spodziewałam się czegoś innego, spódniczka od Prady piękna, ale baskinkowa bluzka mnie nie przekonuje. Choć wszystko zdaje się do siebie pasować, nie tworzy zgranej całości, ale to tylko moje zdanie. Dodatki mnie zachwyciły. szczególnie jeden z moich ulubionych kapeluszy Mary.

Dzień III

Tutaj księżna wygląda pięknie, szczególnie wieczorem, bardzo elegancko i tak po „królewsku” jednak znowu nic nowego.

Dzień IV

Wreszcie coś nowego, najpierw bardzo ładna jasna sukienka, wieczorem zwiewna, niebieska „kreacja” która księżna nosiła w Brazylii. W tym momencie coś mnie zastanawia, sukienka pochodzi z kolekcji Wiosna/Lato 2013 a Mary nosiła ją już w 2012 roku.

Sukienka niestety troszkę pogrubiła Mary.

Dzień V

Tutaj w pierwszej części dnia królują pastele. Drugi strój, bardzo mnie zdziwił, niestety negatywnie.

Mała ciekawostka, księżna Mary, w pierwszej części dnia nosiła buty LK.Benett, ksieżna Kate posiada takie same w kolorze czarnym.

***

Mała informacja, którą przeczytałam na Billed Blatedet, podczas ostatniego dnia wizyty w Chile, książę i księżna byli na pustyni, gdzie mieli dolecieć oddzielnymi helikopterami. Książę Frederik bezpiecznie dotarł na miejsce, jednak jak donosi portal, w helikopterze w którym znajdowała się księżna popsuł się GPS, przez co pilot musiał natychmiast lądować. Jak się okazuje na środku pustyni, w pobliżu AMSA. Szczególne warunki atmosferyczne w okolicy spowodowały, że pilot nie miał kontaktu z podłożem, przez większość czasu, gdy leciał. Nie mógł także skontaktować się ze stacja. Nikt nie wiedział, co się dzieje. Gdzie jest Mary i dlaczego nie pojawił się helikopter. Jak się okazuje po awaryjnym lądowanie udał się naprawić GPS i helikopter mógł dalej lecieć. Księżna przyleciała na miejsce dwie godziny późnej niż książę Frederik.