Belgijska Para Królewska przyleciała do Kopenhagi o 10:00. Zostali oni przywitanie przez królową Małgorzatę, księcia Fryderyka, księżną Mary, księcia Joachima i księżną Marie. Po przylocie królowa Małgorzata i król Belgów dokonali inspekcji wojsk. Odegrano również hymny obu krajów. Ze względu na nieobecność księcia Henrika towarzystwo królowej Mathilde dotrzymywał książę Fryderyk. Następnie wszyscy udali się do terminala Vilhelma Lauritzena, gdzie odbyło się krótkie spotkanie, a później wyruszyli samochodami do kopenhaskiej cytadeli.
W okolicach cytadeli królowa Małgorzata i król Philippe wsiedli do jednego powozu, a królowa Mathilde, książę Fryderyk i księżna Mary do drugiego skąd eskortowała ich królewska gwardia, aż do Pałacu Amalienborg. W pałacu wykonano pamiątkowe spotkanie oraz odbyło się krótkie prywatne spotkanie.
Następnie para królewska spotkała się z premierem premierem Larsem Lokke Rasmusenem i panią Solrun Lokke Rasmussen. A później z przewodniczącą Folketingu, Pią Kjaersgaard.
Kolejnym punktem programu było spotkanie z parą książęcą w porcie, skąd obie pary udały się na rejs. W czasie spotkanie rozmawiano na temat energii odnawialnej.
Po rejsie para królewska udała się na spotkanie z Belgami mieszkającymi w Danii.
Po zakończeniu serii oficjalnych spotkań królowa Mathilde miała okazję spotkać się ze swoją chrześniaczką. "Jestem szczęśliwa, że zobaczyłam się z chrześniaczką. Jestem matką chrzestną księżniczki Isabelli. Oczywiście dałam jej prezent. Jest ona o rok starsze niż Eleonore, więc miałam inspirację. Isabella też była w Belgii. Tak, nie wiecie o tym. Ale wiedźcie, nie wiecie wszystkiego. Mamy również prywatne życie. I to bardzo dobra rzecz" - zdradziła królowa dziennikarzom.
W czasie wolnym para królewska jak normalni turyści udali się pozwiedzać Kopenhagę.
Księżna Mary wybrała płaszcz od Claes Iversen do tego kopertówkę Hugo Bossa i szpilki Gianvito Rossi. Jest to wyjątkowy dzień dla Claesa, gdyż królowa Maxima również dziś wystąpiła w płaszczu jego projektu.
Zdjęcia:kongehuset, twitter, facebook, princessesblog76
Ogladałam rowniez na blogu krolewskiej pary Belgii fotki z wizyty - i napisze, ze... uwielbaim te wszelkie przxyklęki, dygi, ukłony Mary przed koronowanymi glowami :)) Ona to robi z takim rozmachem, zaangazowaniem, cała sobą - niesamowite :))
OdpowiedzUsuńMary wygląda dobrze, ale nie perfekcyjnie. Moim zdaniem brakuje tej stylizacji akcentu wow.
OdpowiedzUsuńMary i Matylda wyglądają świetnie :-) strój Królowej Małgorzaty nie byłby taki zły gdyby nie te futro :-/
OdpowiedzUsuńKrólowa wybrała futro pewnie dlatego że pogoda jest zdradliwa, a ona cierpi na artretyzm i ma juz swoje lata.
UsuńZarówno Mary, jak i Mathilde świetnie wyglądają
OdpowiedzUsuńZgadzam się - Mary i Mathilde przepięknie.
OdpowiedzUsuńKrólowej nie oceniam, bo ona ma już swoje lata i trudno oczekiwać wielkiego łał.
Nie wiem, czym się tu zachwycacie? Za pieniądze podatników mają źle wyglądać?
OdpowiedzUsuń