W
maju w Kopenhadze odbędzie się Międzynarodowa Konferencja "Women
Deliver", która koncentruje się na zdrowiu i prawach kobiet. Z tej
okazji Eurowomen rozmawiał z patronką konferencji księżną Mary o płci,
małżeństwie i byciu wzorem dla pokolenia duńskich i australijskich
kobiet. Oto fragment 20-stronicowego wywiadu z księżną przeprowadzonego
przez redaktora Mette Krogh Storuma, który będzie można przeczytać w
całości w całości w kolejnym numerze Eurowoman.
"Przede wszystkim chciałabym podkreślić, że dotyczy to nie tylko duńskich kobiet. Dotyczy to wszystkich Duńczyków. Mam nadzieję, że konferencja Mam nadzieję, że konferencja stworzy możliwość trochę większego zrozumienia warunków kobiet w innych częściach świata, ponieważ mamy tak dobre tutaj w Danii. Jesteśmy ogromnie uprzywilejowani."
To nie znaczy, ze są obiektywne. Bo chociaż w Danii wiele podstawowych praw człowieka są uważane za pewnik, tak inne pozostawiają jeszcze wiele do życzenia, chodzi np o równe wynagrodzenia. I w związku z tym mam nadzieję, i księżna również, że równość płci stanie się tematem wokół duńskich stolików przed, w trakcie i po "Women Deliver".
"Myślę, że większość Duńczyków zdaje sobie sprawę jak dobre mamy warunki i że nie istnieje tak wielki ucisk jak w innych częściach świata. Ale mam nadzieję, że konferencja otworzy dyskusję. Dlatego tez podkreślam wyzwania jakie wciąż stoją przed Danią, jak przemoc w rodzinie oraz zbyt mała ilość kobiet na wysokich stanowiskach. A może jest coś co wzbudza nasze oburzenie, że wreszcie wykażemy ochotę, aby coś zrobić."
Jest to częściowo wzorzec, który może pokazać drogę dla innych krajów, aby pójść w ich ślady. Albo zainspirować innych do pójścia własną drogą.
"Byłam niedawno na Women's Board Award, która przyznaje nagrodę kobietom, które mogą być uważane za wzór do naśladowania. Lenne Skole (przyp. red. Dyrektor Fundacji Lundbeck), która wygrala, jawi się jako dobry przykład kobiety na najwyższych stanowiskach. Jako wstęp do nagród posłużyły badania, które wykazały, że 35% kobiet na średnich stanowiskach potrzebują wzoru do naśladowania. Ponieważ chcą zobaczyć jak to się udaje innym. LA e również wykazały, że kobiety miały ambicją zrobić następny krok po drabinie kariery, ale dział kadr lub zarządzania zespołem źle zinterpretował ich ambicje. tak więc sugerują one, że kobiety źle wyrażają swoje ambicje. Mężczyźni i kobiety są różni. To jest po prostu faktem."
Dlatego musimy stworzyć większą otwartość i różnorodność w biznesie.
"Musimy tworzyć nowe miejsca pracy, gdzie kobiety nie tylko muszą dostosować się do męskiego świata, ale tam, gdzie jest miejsce na różnorodność i gdzie jest zrozumienie, że mężczyźni i kobiety mają różne sposoby wyrażania siebie. A potem niech kobiety nie będą skazane na zakończenie kariery, aby urodzić i wychować dzieci. Musi być miejsce na indywidualne wybory rodziny. Jest to sprawa prywatna, ale nadal jesteśmy związani niektórymi normami kulturowymi, które w naszym społeczeństwie są bardzo silne."
"Rodzaj potępienia istnieje i nie usuwa się go ta prosto" mówi i pstryka palcami, aby pokazać, ze to wymaga czasu.
Fakt, że w Danii mamy tak silne normy kulturowe, które utrudniają rozwój, wymaga, aby kobiety były coraz lepsze, aby utorować drogę dla innych kobiet. I musimy nauczyć się ignorować płeć, gdy mamy do czynienia z ludźmi.
"Jesteśmy bardzo różni pod względem tego, co chcemy ,ale istnieją limity, które nam to utrudniają. To nie jest określone genetycznie, że kobieta ma się skupić na karierze czy też być gospodynią i zająć się opieką nad dzieckiem. Mężczyźni czuja tak samo potrzebę opieki nad swoimi dziećmi, więc jest to tradycja i norma kulturowa, które dyktują nam jak działamy. Istnieją wioski w Afryce, gdzie to mężczyźni przebywają w domu z dziećmi, podczas gdy kobiety są żywicielami rodziny. To są ich normy kulturowe i społeczne."
W równość jest względna i zależy od patrzącego. Więc może to się wydawać "zepsute", ponieważ istnieją kobiety w Afryce, które nie mają dostępu do najbardziej podstawowych usług zdrowotnych i nie mają prawa do decydowania o własnym ciele. A my mówimy o walce o równą płacę lub większą liczbę kobiet na najwyższych stanowiskach.
"Jesteśmy a różnych etapach, i to jest bardzo ważne, aby to zrozumieć. Nasz program na rzecz równości różni się od ich. I ważne jest, aby kontynuować walkę w Danii, musimy mieć równe szanse dla wszystkich. i to wymaga zmian w standardach, które dominują również w Danii".
ale piękne jest to drugie zdjęcie :) bardzo ciekawa jestem tego wywiadu.
OdpowiedzUsuńI ja! Czekam więc na tłumaczenie :)
UsuńSesja przypomina mi te w klimacie lat 80-tych.
https://pbs.twimg.com/media/CgKdCYGUYAA9xgI.jpg:large
OdpowiedzUsuńWidziałyście to zdjęcie ?
ja widziałam jest bardzo piękne
UsuńChętnie przeczytam cały wywiad. Wiele kobiet w niektórych krajach świata chciałoby mieć tylko taki problem, że nie są na wysokich stanowiskach, chociaż i tym trzeba się zajmować.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w internecie zostaną opublikowane zdjęcia Mary zrobione do tego wywiadu :) Już po tych trzech udostepnionych, widać że warto czekać na resztę :)
OdpowiedzUsuńJa bym kupiła tą gazetę gdyby tylko była u nas dostępna. Niestety do Danii nie pojadę :(
Piękne zdjęcia i mądra treść :)
OdpowiedzUsuńDzięki za tłumaczenie!
OdpowiedzUsuń