Tym razem nie mamy największego wyboru, gdyż był to trudny okres dla rodziny królewskiej, który zdominowała choroba i śmierć księcia Henrika. Postanowiłam również, że w ankiecie nie będą uwzględnione zdjęcia, które zrobili paparazzi w czasie odwiedzin rodziny u księcia w szpitalu.
1.
2.
3.
4.
5.
Wybieram 1. ponieważ nie będę wybierała stylizacji z takiej prywatnej uroczystości jaka jest pogrzeb i żałoba.
OdpowiedzUsuńMamy pierwsze wyjście mary (razem z królową i Frederic) od czasu pogrzebu 11 marca
Gosia
Myślę, że Mary wybrała odpowiednie stylizacje na ten trudny czas.
OdpowiedzUsuńTrafiłam na ten artykuł o zdradach Frederika, część zrozumiałam a część może któraś z Was znam dobrze angielski i chciałaby przetłumaczyć
OdpowiedzUsuńhttps://www.pressreader.com/australia/womans-day-australia/20160530/283725543558655
OdpowiedzUsuńCzytałam ten artykuł, ukazał się w Woman's Day (Australia) 30 maja 2016 roku, chyba nawet jest tam wspomniane o spotkaniach Frederika z pięknymi kobietami i chyba( dokładnie nie pamiętam czy chodzi o ten artykuł) także z prostytuta.
OdpowiedzUsuńCzytałam ten artykuł. Chyba ukazal sie w Woman's Day.
OdpowiedzUsuńMożecie przetłumaczyć artykuł dziewczyny?
OdpowiedzUsuńTo był najsmutniejszy miesiąc w drk od wielu lat i także pierwszy nie licząc wakacji,gdzie Mary odbyła tylko jedno wyjście.
OdpowiedzUsuńPostawię na numer 5
OdpowiedzUsuńProoooszę , ubrania z pogrzebu do konkursu na najlepszą stylizację ...nie rób tego, uwielbiam Twój blog ale to akurat "nie uchodzi "..
OdpowiedzUsuńDługo się zastanawiałam czy to wypada czy nie, lecz postanowiłam pójść na kompromis i wykorzystać zdjęcia zrobione w trakcie uroczystości, na które prasa została "zaproszona".
UsuńDlatego też nie ma tu zdjęć zrobionych sprzed szpitala oraz z 14 lutego jak para książęca odwiedziła królową we Fredensborg.
Powiem krótko: nie, nie wypada. Istnieje coś takiego jak zwykła ludzka przyzwoitość i tego niestety Autorce i niektórym komentującym zabrakło...
UsuńBez przesady, autora nie zrobiła nic złego, zresztą wszystkie stylizację były wielokrotne pokazywane w mediach i na różnych blogach, a co do komentarzy, bo jest blog dla osób które lubią księżna Mary, ale nie histeryczny Fan Club Justin Bieber, jeśli któraś dziewczyna ma jakieś linki do artykułów o rodzinie królewskiej, to co złego, że podeśle i inne dziewczyny przeczytają, mam wrażenie, że autorka komentarza, to fanatyczna fanka księżnej Mary która uważa, że księżna Mary ma życie jak z bajki i na każdą informacje o zdradach Frederika reaguję jak na atak, myślę, że niestety życie Mary jest zupełnie inne niż, to co pokazują media i niektóre dziewczyny tutaj nie mogą się z tym pogodzić.
UsuńNie krytykujcie Olgi, dziewczyna fajnie prowadzi bloga, okazała sie bardzo obiektywna publikując komentarze od dziewczyn które posyłając linki do artykułów, każda z nas sama oceni w co wierzy a przecież, to nie te dziewczyny piszą te artykuły tylko redaktorzy tych gazet, New Idea, Woman's d
UsuńDay Australia i inne, one tylko pozwalały linki, zresztą ja chętnie przeczytałam mimo, że lubię Mary, nie interesuje mnie funkcyjne stworzony wizerunek tylko tak ten prawdziwy.
Nie przesadzaj, co złego jest w ocenie sylizacji? A co do komentarzy, to chyba po, to są żeby wymieniać się informacjami i poglądami. Olga nic, nigdy w żadnym poście, nie pisała negatywnego o Mary , więc po co ta krytyka.
UsuńOlu, niestety to prawda. Nie przystoi. to że została zaproszona prasa nie jest argumentem na plus. Zaprosili, bo książe jestem ksieciem calego kraju, a prasa takze pracuje dla spleczenstwa i pisze o ważnych wydarzeniach. Ale kazdy popelnia bledy i gafy. Dalej cenimy i szanujemy Twoją pracę i dobre chęci. Tak wiec serdecznie pozdrawiam i bądź dobrej myśli.
OdpowiedzUsuńMyślę, że Autorka nie zrobiła nic złego
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie zrobiła nic zlego! Prowadzi świetny blog i jest bardzo obiektywna. Zdjęcia chodzą wszędzie i wszyscy je oglądamy. Chodzi tylko o to, żeby nie uwzględniać strojów na pogrzebie w rankingach na najlepszą stylizację. I tyle. Autorkę bloga najserdeczniej pozdrawiam i gratuluję pracy.
UsuńKreacja jak kreacja, to jest wybór kiecek; nie przesadzajcie!
OdpowiedzUsuń